Studio projektowe architektury wnętrz i mebla

Studio projektowe architektury wnętrz i mebla
JANCZYART GROUP

wtorek, 28 października 2008

Nowość !!! Grupa dyskusyjna o projektowaniu wnętrz


Witam
Mam dobrą wiadomość dla wszystkich zainteresowanych tematyką aranżacji, wystroju i projektowania wnętrz. Na portalu "GOOGLE" powstała nowa grupa dyskusyjna o tej tematyce: http://groups.google.com/group/porady-wnetrzarskie.
Wszystkich zainteresowanych serdecznie zapraszam do zadawania pytań i poruszania ciekawych tematów.
Jeszcze raz zapraszam do dyskusji.
Pozdrawiam
Karolina Janczy www.janczyart.com





height=26 width=132 alt="Grupy dyskusyjne">

Porady wnetrzarskie
Odwiedź tę grupę

czwartek, 23 października 2008

Jesienne projety wnętrz


Witam
W tym roku jesień przyszła niezapowiedziana i jak grzyby po deszczu "wysypały" się zlecenia.
Kończę właśnie projekt wnętrza muzeum regionalnego w moim rodzinnym mieście i jak to bywa z "budżetówką" było ciężko. Na ukończeniu mam projekt chóru i organów dla Kościoła Św.Kazimierza w Nowym Sączu, a już czeka na mnie projekt ołtarza w prawej nawie w tej Świątyni. Wnętrza użytkowe także obrodziły i właśnie pracuję nad projekt klubu o wdzięcznej nazwie "LUSTRO".
Lokal usytuowany jest na krakowskim Kazimierzu i ma piękne zabytkowe wnętrza. Właściciele klubu mają bardzo dobry pomysł na jego "image", a więc spodziewam się rewelacyjnych efektów naszej współpracy. W przyszłym tygodniu wyjazd do Londynu, lecę wybrać lokal pod wielką polską restauracje. Duży pełny projekt plus nadzór autorski i realizacja, Będzie zabawa. O postępach prac będę informować na bieżąco.
Pozdrawiam Karolina

piątek, 10 października 2008

Wyznania projektantki - czyli od czego by tutaj zacząc?



Karolina Janczy - architekt wnętrz, projektantka, dizajnerka, malarka, absolwentka a obecnie doktorantka Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie na Wydziale Architektury Wnętrz i Mebla, właścicielka dwóch galerii sztuki oraz firmy Janczyart Group.

Witam.
Dobry początek, brawo! Na imię mam Karolina jestem projektantką wnętrz i tak sobie myślę że potruję wam troszkę o mojej pracy. Horror ! No nie jest aż tak źle, praca całkiem miła a i czasem klient w miarę ludzki się znajdzie a wtedy to nawet projekt jest mojej myśli realizowany. Weekendowo byłam w biznesach w pięknej miejscowości w górach ( góry piękne a jakże, zwłaszcza te złote ). Przygotowywałam się do wyjazdu od tygodnia bo klient niecierpliwy i wymagający. Spotkania w sprawie projektu, telefony gorące od rozmów, ustalenia, zapewnienia, terminy, wymagania, no i w końcu jestem. Przygotowana i odsztyftowana jak w ten czas...Spotkanie - standardowe powitanie, uprzejmości - śliczna restauracja, - kawa pyta? może deser? Kawa - proszę - deser ??? Nie dziękuje (kalorie). Jest całkiem całkiem, miły, przystojny, dobrze ubrany (może troszeczkę za niski no i żonaty ). Konwersacja o pogodzie, uśmiechy i w końcu konkrety: Rzeczowa rozmowa, negocjacje, ustalenia -TAK - jestem zadowolona - mój projekt będzie realizowany! Sukces! W końcu coś w realu nie na papierze. Huuraaa !!!
Zostaję do poniedziałku bo trzeba jeszcze podpisać umowę i dograć szczegóły. Jest pięknie! Dziś sobota, kwatera z zapierającym dech w piersiach widokiem, obiad, spacer a wieczorem koncert w klubie jazzowym. No zaraz zaraz, coś czuję ??? No tak - ziemniaki się przypalają!!! C.D.N.

- wszelkie prawa zastrzeżone - © Copyright 2005 - 2008 JANCZYART -